spis bubli
... początek.
Chciałabym napisać początek i koniec, ale chyba aż taki optymizm mi nie grozi ;/. Przy każdej wizycie na budowie wychodzi jakiś kolejny kwiatek.
Numer 1: Budowlańcy nie wyrobili się z otworem drzwiowym i schodami i brakło miejsca na futrynę.
Numer 2: A tu akurat coś im się z miarami pomyliło i jedna ścianka wnęki była o 10 cm krótsza od drugiej.
3. Z tymi futrynami się ewidentnie budowlańcy nie polubili i znów czegoś brakło. Może na fotce tego nie widać, ale po prawej stronie otworu drzwiowego nie ma na czym zamocować drzwi..
4. Tynkarze - och, tym się należy największa .... zosawili po sobie kupe syfu i niedoróbek i jeszcze tynk się rozłazi z dwóch stron narożnika przy oknie tarasowym. Najgorsze, że na całej wysokości. Myślimy, czy to skuwać czy załatać...?
5. Schody - do nadlania jakieś 5cm - bo nie zejdą się z wylewką na górze ;/
To by było na tyle z grubszych spraw na dzisiaj. Strach się pokazywać na budowie, bo znów coś wylezie..
Sobie i Wam budującym wytrzymałości życzę:)
